Tarta z pieczonym burakiem, pietruszkowym serkiem i pietruszkowym pesto

Poczyniłam o poranku tę cudną i jakże pyszną tartę z pieczonym, wędzonym burakiem. Jeśli nie macie dostępu do wędzonych buraków również dobrze sprawdzą się buraki pieczone w oliwie z dodatkiem rozmarynu.

Efekt do końca nie jest taki, jak sobie wymarzyłam. Chciałam, żeby były to piękne, jednakowe różyczki, ale burak był bardzo kruchy i ciężko zawijał się w ruloniki, nie mówiąc już o formowaniu różyczek. Moja rada: pokrójcie plasterki bardzo cieniutko, wtedy buraczek dużo bardziej będzie chciał z Wami współpracować.

Kruchy spód tarty wysmarowałam serkiem połączonym z posiekaną pietruszką, po czym układałam ruloniki z półplasterków buraczka. Koniecznie podawać z pesto, które jest słodko-słone. Burak i pietruszka to jedno z moich ulubionych połączeń. Pysznie wyszło! 🙂

Tarta z pieczonym burakiem, pietruszkowym serkiem i pietruszkowym pesto

Kruchy spód:

  • 260 g mąki pszennej
  • 150 g masła
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1 całe jajo

Serek z pietruszką:

  • 150 g kremowego serka o smaku śmietankowym albo naturalny
  • 2 czubate łyżki stołowe posiekanej natki pietruszki

Ekspresowe pesto z pietruszki:

  • pęczek świeżej pietruszki
  • 2 łyżki prażonych ziaren słonecznika
  • 2 łyżki płynnego miodu
  • 100 ml oliwy z oliwek lub oleju rzepakowego
  • sól, pieprz do smaku

Buraki:

  • 4 duże upieczone buraki, pokrojone na pół, a później w półplasterki

Przygotowanie:

Tarta:

Wszystkie składniki zagniatamy, wkładamy na 30 minut do lodówki. Blaszkę smarujemy masłem i posypujemy mąką. Wykładamy na blaszkę ciasto, formując ładnie brzegi. Nakłuwamy spód widelcem. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 C (góra-dół) 25 minut, a później 10-15 minut termoobieg. Spód powinien być lekko rumiany.

Na upieczony ostudzony spód smarujemy serek wymieszany z posiekaną pietruszką.

Następnie upieczone, pokrojone w półplasterki buraki formować w ruloniki i układać obok siebie, ściśle na tarcie.

Pesto:

Przygotować pesto z pietruszki. Natkę pietruszki opłukać, wrzucić na wysokiego naczynia. Dodać uprażone ziarna słonecznika, miód, oliwę, doprawić solą i pieprzem. Zblendowaćć, zostawiając większe kawałki pietruszki. Polewać obficie po każdym kawałku 🙂

Smacznego! 🙂

Pasta z wędzonego buraka z parmezanem i kolendrą

Pasta z wędzonego buraka z parmezanem i kolendrą

We wcześniejszych wpisach poznaliście już mojego gwiazdora, wędzonego buraka 😉 Dzisiaj poszłam krok dalej i postanowiłam przygotować pastę do pieczywa, do świeżych warzyw, do spodu do słonej tarty, naleśników, bądź do bezpośredniego wyjadania ze słoiczka!

Wędzone warzywa kupuję ostatnio od Warmińskie Specjały. Buraczki są obrane, ugotowane, uwędzone i zamknięte próżniowo, żeby zbyt szybko się nie popsuły. Zamknięte próżniowo mogą leżeć nawet do kilku tygodni, a otwarte tylko kilka dni. Dlatego warto smacznie je wykorzystać robiąc na przykład moją pastę do chleba 🙂 Częstujcie się – to eksplozja kolorów i smaków! 🙂

Pasta z wędzonego buraka z parmezanem i kolendrą

Składniki:

  • 1 duży wędzony burak
  • 3-4 łyżki oleju rydzowego (może być też rzepakowy albo z czarnuszki)
  • 2 czubate łyżki tartego parmezanu
  • sok z 1/2 cytryny
  • 1 mała łyżeczka miodu
  • pieprz
  • sól
  • świeża kolendra (duża łyżka stołowa posiekanej kolendry)
  • 4 listki świeżej mięty
  • świeże zioła do dekoracji
  • Opcjonalnie można dodać 1 łyżeczkę sosu teriyaki, bądź słodko-kwaśnego z chili 😉 Ja lubię takie twisty!

Buraka pokroić, wrzucić do wysokiego naczynia. Dodać sok z cytryny, pieprz, sól, miód, tarty parmezan, świeżą kolendrę, listki mięty. Delikatnie zmiksować blenderem. Dolewać powoli olej rzepakowy. Kiedy uzyskamy pożądaną konsystencję – pasta gotowa! Udekorować świeżymi ziołami i tartym parmezanem. Zjadać! 🙂

Wędzony burak przekładany serem z sałatką warzywną i dresingiem miodowo-musztardowym

Podoba Wam się mój nowy pomysł na zajadanie buraczków? I to nie byle jakich buraczków, bo wędzonych! 🙂

Dzisiaj prezentuję Wam jedną z moich propozycji na wędzone warzywo. Burak przejął pierwsze skrzypce, bo kocham buraki w każdej postaci! Z pewnością sprawdzi się tutaj również zwykły buraczek, upieczony w ziołach i oliwie. Ale gwarantuję Wam, że smaku wędzonego buraka nie porównacie z niczym innym. Po prostu musicie go spróbować!

Całość dopełnia lekka sałatka i cudownie ostro-słodki dresing miodowo- musztardowy. Zgłodnieliście? To dobrze, poniżej przygotowałam Wam recepturę krok po kroku, zatem do dzieła! 🙂

Wędzony burak przekładany serem z sałatką warzywną i dresingiem miodowo-musztardowym

Receptura na 1 osobę:

Składniki:

  • wędzony burak
  • kulka sera mozzarella

Sałatka:

  • garść rukoli
  • 1/2 gruszki
  • 1/3 wędzonej papryczki chili
  • świeża mięta
  • łyżka stołowa startego parmezanu
  • 1 łyżka prażonych ziaren słonecznika

Dresing miodowo-musztardowy:

  • 1 łyżka stołowa ostrej musztardy (Dijon, sarepska)
  • 2 łyżki stołowe miodu
  • 2 łyżki oleju rzepakowego
  • 1 łyżka letniej przegotowanej wody
  • sól, pieprz do smaku

Buraka pokroić w plastry wszerz. Podobnie postąpić z kulką sera mozzarella. Przełożyć naprzemiennie, tworząc wieżyczkę (patrz zdjęcie :).

Rukolę opłukać, osuszyć. Połowę gruszki pokroić w drobną kostkę. Papryczkę chili pokroić w cienkie plasterki. Posypać prażonym słonecznikiem, tartym parmezanem, dodać listki świeżej mięty.

Wszystkie składniki na dresing połączyć ze sobą i wymieszać energicznie rózgą, bądź zmiksować w blenderze. Dresing polać obficie po sałatce i buraku.

Prezentuje się wspaniale i gwarantuje Wam, ze smakuje jeszcze lepiej! 🙂

Buraczane smoothie, czyli akcja regeneracja!

Walka z okropnym choróbskiem trwa! Już od tygodnia zmagam się z bolącym gardłem, cieknącym nosem, łamaniem w kościach. Żeby jakoś wzmocnić swój organizm rozsmakowałam się w burakach. Nastawiłam zakwas z buraków (dla całej rodziny!), a sobie co i rusz wymyślam jakieś smakołyki z burakiem w tle. Dziś padło na pożywne smoothie. Gęste, słodko-kwaśne, bardzo odżywcze. Prawdziwa bomba witaminowa. Częstujcie się!


Buraczane smoothie

Składniki:

  • 1 duży burak
  • sok z dwóch mandarynek
  • sok z jednej cytryny
  • 1 łyżka syropu imbirowego
  • 1/2 szklanki wody

Wszystkie składniki zmiksować blenderem. Ja lubię jak nie jest zupełnie gładko. Na zdrowie!

Sałatka z kozim serem, buraczkiem, ananasem, brzoskwinią i agrestem – idealna z Warką Radler 0% – część 3

Letnią porą uwielbiam zajadać sałatki. Zresztą, my kobiety chyba tak już mamy, że sałatki rządzą w naszym codziennym menu. W letnie popołudnie, na piknik lub podwieczorek proponuję Wam sałatkę z kozim serem i owocami. Agrestu i śweizych brzoskwiń nam teraz pod dostatkiem! W polaczneniu z ananasem i burakem przysłużą się naszej przemianie materii, a pestki i ziarna dostarczą cynku i błonnika. Wszystko skropione słodkim dresingiem z pomarańczy, pyszności!

A skoro danie bardzo kobiece to proponuję do niego piwo bezalkoholowe, które idealnie gazowane i cytrynowe, które smakuje niczym słodko-kwaśna lemoniada. Warka Radler 0% to mix piwa bezalkoholowego i cytrynowej lemoniady i według mnie jest idealnym napojem na letnie orzeźwienie, bez alkoholu, co jest jej wielkim atutem! Kobietkom na pewno do gustu przypadnie 😉 Spróbujecie?  (więcej…)

Kociołek zamiast grilla

9

Majówka, a wraz z nią początek sezonu na gotowanie w plenerze! W ogrodzie, na plaży, w lesie, na polanie – wszędzie! Grille, ogniska, biesiady… U mnie w żarze tlącego się ogniska stanął kociołek. Warzywa z mięsem, które trafiają na godzinę do żeliwnego naczynia, zachwycają podniebienia prawdziwych smakoszy! A kto raz spróbuje tego przysmaku, zawsze już będzie wracał do jedynego w swoim rodzaju frykasu, pachnącego i smakującego wiosennym dymem z ogniska….

(więcej…)

Kuskus z pieczonymi warzywami, świeżą miętą i olejem rydzowym

Z Poznania przywiozłam bardzo zdrowy upominek – unikatowy Olej Rydzowy tłoczony na zimno .Tuż po targach przyjechała do mnie zdrowa paczka z olejami: rzepakowym, lnianym i rydzowym. Jeśli bylibyście ciekawi, co jeszcze oferuje firma produkująca te wyjątkowe oleje zapraszam na ich stronę: www.semco.pl. Tam również możecie zamówić sobie coś zdrowego wysyłkowo. Szukajcie tych wspaniałych olejów na półkach sklepów ze zdrową żywnością. Dbajcie o swoje zdrowie i wspomagajcie regionalnych producentów 🙂

(więcej…)

Pieczona pierś z kurczaka z puree z buraka, twarożkiem wędzonym i cukinią

Podanie degustacyjne – specjalnie dla Was. Potrawa idealnie sprawdzi się na wiosenny, lekki obiad 🙂

(więcej…)

Buraczano-szpinakowe placuszki/pierś z kurczaka

Zapewne wkrótce mianujecie mnie “królową” 😉 wymyślania placuszków, gdyż serwuje je bardzo często! Staram się jednak, by nie były to takie zwykłe racuchy, ale ich zdrowe zamienniki, które nie tylko będą ładne i smaczne, ale również korzystnie wpłyną na wasze zdrowie i samopoczucie. Bardzo lubię proste i szybkie połączenia.

(więcej…)