Kupiłam niedawno w tureckim markecie kiszone liście winogron. Pamiętam, że jadałam je kiedyś z siostrą w jakiejś warszawskiej restauracji i bardzo mi smakowały. Podane były z baraniną i były bardzo ostre. Ja niestety baraniny nie miałam i szukałam jakiejś słusznej alternatywy, żeby było tanio i smacznie. Wykorzystałam zatem zasoby własnej kuchennej spiżarni i stworzyłam nowy wariant gołąbków, w które zawinęłam kaszę jaglaną i suszone pomidory. Spróbujecie? 😉
P.S. Jeśli macie w ogródku krzewy winorośli sami możecie ukisić liście – Najpierw zbieramy młode liście winogron, odcinamy ich ogonki i zawijamy w ruloniki (możemy po kilka sztuk na raz). Tak zawinięte układamy w słoiczku i dorzucamy koper. Na koniec słoik zalewamy zalewą ( na 1 litr przegotowanej wody 1 łyżeczka soli), wkładamy gałąź kopru i zakręcamy. Po tygodniu powinny być już gotowe do spożycia.
Gołąbki w liściach winogron z farszem z kaszy jaglanej
Składniki na dwie porcje:
– 20 kiszonych liści z winogron
Farsz:
– szklanka kaszy jaglanej
– 2 szklanki wody
– 10 suszonych pomidorów z zalewy
– łyżka suszonej mięty
– 2 ząbki czosnku
– 2cm korzeń imbiru
– świeżo mielony pieprz
-sok z połowy cytryny
– sól
– łyżeczka pasty harrisy
Dodatkowo na sos:
– puszka pomidorów krojonych
– jogurt naturalny 100g
– bazylia, tymianek, oregano
– 2 ząbki czosnku
Liście wyjmujemy ze słoiczka i umieszczamy w misce, do której wlewamy gorącą wodę. Liście moczymy około godziny, żeby pozbyć się słonego smaku.
Po godzinie wyjmujemy liście. Z każdego liścia odcinamy ogonek i grubsze żyłki.
Przygotowujemy farsz: Kaszę jaglaną gotujemy w wodzie (1:2). Do ugotowanej kaszy dodajemy resztę składników – suszone pomidory pokrojone na mniejsze kawałki oraz czosnek i imbir drobno posiekane. Doprawiamy harrisą, solą, pieprzem, mięta i sokiem z cytryny.
Na każdym liściu układamy niewielką ilość farszu i zawijamy jak na gołąbki. Jeśli liście są duże idzie to sprawnie – przy mniejszych potrzeba nieco więcej cierpliwości.
Naczynie żaroodporne smarujemy lekko olejem, po czym układamy w nim kilka liści winogron tak, aby przykryły dno. Na liściach układamy kolejno nasze gołąbki. Gotowe gołąbki przykrywamy dodatkową warstwą liści. Wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni C piekarnika na 30-35 minut i pieczemy.
Dodatkowo możecie przygotować sos: puszkę pomidorów wrzucamy do rondelka, dodajemy jogurt, posiekany czosnek, przyprawy i zagotowujemy. Możecie zalać pomidory tuż przed pieczeniem albo polać sosem tuż po wyjęciu z piekarnika. Ja wybrałam pierwszą opcję, gdyż lubię kiedy gołąbki pieką się w warstwie sosu, są wtedy bardziej aromatyczne i soczyste 🙂
Smacznego!
Gołąbki z kapusty włoskiej nadziane jaglanką i podgrzybkami

Uwielbiam gołąbki. Najbardziej z kapusty włoskiej, która ma pięknie pomarszczone liście i nieco ostrzejszy smak, niż kapusta biała. Jako, że grzybów w tym roku było pod dostatkiem, ususzone zużyłam do przygotowania farszu. Już połączone z kaszą jaglaną stanowią idealną potrawę! A gdy zawiniemy je w miękkie liście kapusty i polejemy sosem stworzymy doskonałą mieszankę smaków. Mimo, że nie znajdziecie tu klasycznego nadzienia z ryżu i mięsa, z pewnością poprosicie o dokładkę!
Mam nadzieję, że nietypowe nadzienie, jakie tu zaproponowałam, pokusi was do szaleństw i własnych kombinacji w kuchennych podbojach 😉
Gołąbki z kapusty włoskiej nadziane jaglanką i podgrzybkami
- 1 główka kapusty włoskiej
- kasza szklanka kaszy jaglanej
- spora garść suszonych podgrzybków
- sól, pieprz, pieprz ziołowy
Sos pomidorowy:
- puszka pomidorów krojonych
- koperek
- pieprz, sól, pieprz ziołowy
- ząbek czosnku
- śmietana 18% tłuszczu
Kapustę umyć, po czym wyciąć z niej głąba. Wkładamy ją w całości do dużego garnka i gotujemy w gorącej wodzie. Po kilku minutach gotowania ściągamy z niej wierzchnie liście , które już zmiękły. Czynność powtarzamy co kilka minut, gdy kolejne liście zaczną mięknąć.Z najładniejszych liści wycinamy nerwy i odkładamy do nadziewania.
Nadzienie: Kaszę jaglaną płuczemy, po czym gotujemy w wodzie około 20 minut, aż kasza wciągnie całą wodę. Na szklankę kaszy dajemy dwie szklanki wody.
Grzybki moczymy w wodzie, najlepiej zrobić to wieczór wcześniej, po czym gotujemy przez jakiś czas, żeby zmiękły.
Kaszę łączymy z grzybami i doprawiamy do smaku.
W kapustę zawijamy nadzienie. Na dno dużego garnka układamy liście kapusty, po czym kolejno układamy w nim gołąbki. Najlepiej robić to warstwowo. Zalewamy je wodą i dusimy pod przykryciem około godziny.
Sos: pomidory miksujemy w blenderze z dodatkiem koperku i przypraw oraz czosnku.
Podgrzewamy, dodajemy śmietankę i zagotowujemy. Gotowe!
Na talerz wykładamy gołąbki, które polewamy sosem i zajadamy 🙂
