Ciasto ślimaczkowe z cynamonem i wiśniami

Dobrze wiecie, jak bardzo lubię modyfikować swoje przepisy, by nie wiało nudą 🙂 Nie raz w mojej kuchni sprawdziło się powiedzenie, że najlepsze rzeczy powstają z przypadku. Tak było i tym razem!

Pewnie każdy z Was chociaż raz jadł słynne cynamonki. Ich zapach, zwłaszcza po upieczeniu, jest nieziemski! Wakacje to idealny czas na rozwój kulinarnych uniesień. W ogrodzie i na straganach pojawia się mnóstwo sezonowych owoców, które idealnie pasują do drożdżowych wypieków. W ogrodzie moich rodziców z drzewek uśmiechają się do mnie ostatnio wisienki, zatem zerwałam kilka i dodałam do mojego dzisiejszego wypieku. Początkowo założyłam sobie, że upiekę każdemu sowitych rozmiarów cynamonkę z wiśniami, ale kiedy zaczęłam układać ślimaczki na blasze zobaczyłam, jak cudownie się łączą i wtedy na myśl przyszło mi, by upiec je w formie ciasta. To był strzał w dziesiątkę! Ile frajdy sprawiło domownikom odrywanie ślimaczków z upieczonego ciasta! Niektórzy rwali całe ślimaczki, inni urywali po paseczku. Najważniejsze, że smakowało i wszyscy prosili, bym powtórzyła ten wypiek jeszcze raz. Koniecznie z wiśniami!

Sprawdźcie sami, jak pyszne smakuje!

Ciasto ślimaczkowe z cynamonem i wiśniami

Zaczyn:
🔸45 g świeżych drożdży
🔸2 łyżki mąki pszennej typ 550
🔸2 łyżki cukru
🔸6 łyżek ciepłego mleka (ok. 90 ml)

Ciasto:
🔸500 g mąki pszennej typ 550
🔸1 jajo
🔸200 ml ciepłego mleka
🔸4 łyżki cukru trzcinowego
🔸gotowy zaczyn drożdżowy
🔸80 g rozpuszczonego i osudzonego masła

Do posmarowania wyrośniętego ciasta:
🔸20 g rozpuszczonego i ostudzonego masła
🔸Cynamon (dowolna ilość)
🔸Prawdziwe kakao (dowolna ilość)
🔸Cukier trzcinowy 4 łyżki

🔸1 szklanka wydrylowanych wiśni

Przygotowanie:
Zaczyn: wszystkie składniki połączyć dokładnie na gładką masę, przykryć ściereczką, odstawić na 30 minut do wyrośnięcia.

Ciasto: kiedy zaczyn wyrośnie zagnieć ciasto. Połącz razem wszystkie składniki, zagnieć ciasto. Ciasto przełóż do miski, przykryj ściereczką i odstaw do wyrośnięcia na godzinę.

Po godzinie podsyp blat kuchenny mąką i rozwałkuj ciasto na duży placek w kształcie prostokąta. Posmaruj ciasto masłem, a następnie posyp po całości cukrem, cynamonem i kakao. Poukładaj dowolnie wiśnie. Tu masz dowolność 😉 Zwiń ciasto w rulon, po czym pokrój na 5cm kawałki. Układaj ślimaczki jeden przy drugim na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Na wierzch możesz jeszcze poukładać wisienki, delikatnie je dociskając. Piecz w nagrzanym do 180 stopni C piekarniku przez 20 minut (termo obieg). Smacznego!

Ciasto możesz pokroić lub odrywać ślimaczki rękami Mniam! 😁

Racuszki z jabłkami – śniadaniowy przysmak najmłodszych

Od czasu “przymusowej kwarantanny” mam w domu małego pomocnika w kuchennych podbojach. Nie tylko razem gotujemy, ale też stylizujemy potrawy do zdjęć. Ostatnio Kalinka dużo angażuje się w moje działania.

Mam to szczęście, że tuż po przebudzeniu moja córka od razu woła: “Mamo, jeść!” 🙂 Wśród śniadań prym wiodą: jajecznica, kanapka z domowym masłem orzechowym i rzecz jasna wszelkiego rodzaju racuszki i placuszki.

Zapraszamy na nasz ekspresowy przepis na racuszki z jabłuszkiem 🙂

Racuszki z jabłkami – idealne na śniadanko!

  • 300 g mąki pszennej
  • 1 i 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • szczypta soli
  • 3 łyżki stołowe cukru trzcinowego
  • 340-350 ml mleka ( u nas ryżowe)
  • 2 jaja rozmiar L
  • 50 ml oleju rzepakowego
  • 2 średniej wielkości jabłuszka starte na tarce o grubych oczkach

Przygotowanie:

  1. Cukier utrzeć z jajami. Dodać szczyptę soli.
  2. Mąkę przesiać do dużej miski razem z sodą oczyszczoną. Dodać do masy jajecznej.
  3. Małym strumieniem dolewać olej rzepakowy i mleko. Ubić do uzyskania jednolitej, gładkiej masy.
  4. Na tarce o dużych oczkach zetrzeć obrane jabłuszka. Dodać do masy i delikatnie wymieszać łyżką.
  5. Smażyć na suchej patelni, bądź na bardzo małej ilości tłuszczu na rumiano z obu stron.
  6. Podać z ulubionymi dodatkami – u nas z cukrem pudrem i miodem. Super smakują z jogurtem greckim i świeżymi owocami jagodowymi.

Smacznego 🙂

Wielkanocny mazurek cytrynowy

Wielkanoc od zawsze kojarzy mi się z mazurkiem. Słodkim, maślanym, aromatycznym, kruchym niczym herbatniki. Prym wiodą mazurki kajmakowe z bakaliami, ale w tym roku postanowiłam wypróbować mazurka z kremem cytrynowym. Dlaczego? Bo lubię przełamywać słodycz kwaśnym smakiem. To idealne połączenie, które ubóstwiam.

Częstujcie się zatem i podzielcie się swoimi pomysłami na mazurka w komentarzach. Chętnie się zainspiruję 😉

Kruchy spód do mazurka:

  • 200 g maki pszennej
  • 100 g masła
  • 4 łyżki wody
  • 1 czubata łyżka cukru (może być zwykły wymieszany z waniliowym)

Wszystko zagnieść razem, po czym schłodzić przez 30 minut w lodówce. Piekarnik rozgrzać do 180 stopni C piekarniku. Ciasto wyłożyć na blaszkę i piec przez 12-15 minut, w zależności od grubości ciasta. Powinno być lekko rumiane.

Masa cytrynowa:

  • sok z 2 dużych cytryn (plus skórka otarta z cytryn)
  • 3 jajka rozmiar M
  • 100 g cukru pudru
  • 80 g masła

Do garnuszka nalewamy wodę i doprowadzamy do wrzenia. Powstanie kąpiel wodna. Na garnuszek wstawiamy miseczkę, która wytrzyma wysoką temperaturę. Do miski wrzucamy masło, jaja, sok i skórkę z cytryn oraz cukier puder. Podgrzewamy, aż masa zacznie gęstnieć. Woda w garnuszku powinna być gorąca, ale nie wrzeć. Gotujemy około 15-20 minut. Gotową masę studzimy, po czym wylewamy na upieczony, zimny spód mazurka. Dekorujemy, jak lubimy. U mnie: skórka z cytryny, owoce granatu, rozmaryn, mięta.

Mocno czekoladowe brownie z malinami

Świeże maliny doskonale łącza się z czekoladą. Zapieczone w cieście, z którego czekolada wręcz wypływa, tworzą doskonałą pełnię smaku!

Stąd też jako sajkofanka gorzkiej czekolady dzielę się z Wami przepisem na brownie, które jest baaaardzo mocno czekoladowe i na pewno zasmakuje Waszym najbliższym.


Mocno czekoladowe brownie z malinami

Receptura na tortownicę o średnicy 26 cm

Składniki:

  • 200 g masła
  • 280 g czekolady gorzkiej min. 60 % kakao
  • szczypta soli
  • 4 jaja rozmiar M
  • 200 g cukru
  • 110 g mąki
  • świeże maliny

Przygotowanie:

  1. Rozgrzać piekarnik do 180 stopni C.
  2. W rondelku rozpuścić masło i czekoladę. Ostudzić.
  3. W misce ubić jaja z cukrem. Kiedy będą puszyste dodać po trochu mąki.
  4. Do gotowej masy dodać czekoladę z masłem (ostudzone).
  5. Wymieszać wszystko razem łyżką delikatnie.
  6. Ciasto wylać do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Na wierzch powtykać maliny (dowolna ilość).
  7. Ciasto jest dosyć wysokie, zatem pieczemy je około 40 minut w 18 stopniach.
  8. Podajemy z rozpuszczoną czekoladą i malinami.

SMACZNEGO! 🙂

Kruchy placek ze śliwkami

Odkąd pamiętam każdego roku w sierpniu piekę kruchy placek ze śliwkami. To pierwsze ciasto, które upiekłam samodzielnie. Pamiętam, że miałam wtedy 14 lat, a kiedy nauczyłam się je robić, piekłam je prawie codziennie dla mojej rodzinki 🙂 Jakież to zdziwienie pojawiło się na mej twarzy, kiedy zobaczyłam, że receptury nie ma jeszcze na blogu…. No cóż, pora nadrobić zaległości, może komuś zasmakuje. W moim domu znika w ciągu 15 minut od wyjęcia z piekarnika. Tak, najlepiej smakuje jeszcze ciepłe! 🙂


Kruchy placek z korzennymi śliwkami

Ciasto:

  • 3 szklanki mąki
  • 3 łyżki cukru
  • `2 łyżki cukru z prawdziwa wanilią
  • 1/4 łyżeczki cynamonu mielonego
  • 5 żółtek rozmiar M
  • 200 g prawdziwego masła 82 % tłuszczu
  • szczypta sody oczyszczonej

Śliwki:

  • 1 kg śliwek (najlepsze będą węgierki, może być mieszaniec)
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • 1/2 łyżeczki prawdziwego kakao
  • 1/2 szklanki cukru brązowego

Bezowa pianka:

  • 5 białek (jaja rozmiar M)
  • 200 g cukru drobnego
  • szczypta soli

Dodatkowo: blaszka o wymiarach 25x37cm , masło do wysmarowania blaszki, bułka tarta do obsypania blaszki.

Przygotowanie:

  1. Składniki na ciasto zagnieść. Schłodzić w lodówce przez 30-40 minut.
  2. Śliwki umyć, osuszyć, przekroić wzdłuż na pół, usunąć pestkę. Wrzucić do głębokiej miski, wsypać cukier, kakao, cynamon. Dokładnie wymieszać, żeby składniki oblepiły śliwki. Odstawić.
  3. Piekarnik nastawić na 180 stopni C.
  4. Do miski wrzucić białka, stopniowo zacząć ubijanie. Dodać szczyptę soli. Kiedy białka będą sztywne dodawać po łyżce cukier. Po każdym dodaniu cukru dokładnie ubijać.
  5. Blaszkę wysmarować masłem i obsypać bułką tartą. Na tarce o grubych oczkach zetrzeć 3/4 ciasta. Wyłożyć śliwki skórką do ciasta. Wstawić do nagrzanego piekarnika na 15 minut.
  6. Na podpieczone ze śliwkami ciasto ułożyć pianę z białek, zetrzeć pozostałą część ciasta.
  7. Piec 35 minut w 180 stopniach C. Studzić przy otwartych drzwiczkach piekarnika (o ile wytrzymacie ;).

SMACZNEGO! 🙂

Wytrawna tarta z łososiem i ze szpinakiem

Dziś dzielę się z Wami przepisem na wytrawna tartę z łososiem i ze szpinakiem, która pojawiła się jako zimna przekąska na roczku mojej córki. Doskonała, krucha, smaczna, idealna na wiosenny posiłek – częstujcie się!

Wytrawna tarta z łososiem i szpinakiem

Ciasto:

  • 1 jajo rozmiar L
  • 200 g mąki pszennej
  • 100 g masła
  • szczypta soli

Farsz:

  • 150 g fileta z łososia (wcześniej upieczonego w piekarniku – 175 stopni C/15 minut)
  • 300 g szpinaku mrożonego
  • ząbek czosnku
  • pieprz, sól
  • 12 pomidorków koktajlowych
  •  10 kulek mini mozarelli

Zalewa do tarty:  1 jajo, 50 ml śmietanki 30%, sól, pieprz, szczypta mielonej gałki muszkatołowej.

Składniki na ciasto zagniatamy, wkładamy do lodówki na 30 minut, zapiekamy 25 minut w 180 stopniach C.

Łososia przyprawiamy pieprzem, solą i cytryną. Pieczemy w 175 stopniach C przez 15 minut. Studzimy. Rozrywamy na dowolnej wielkości kawałki i układamy na upieczonym spodzie.

Szpinak rozmrażamy, przesmażamy z czosnkiem i śmietanką na patelni, Doprawiamy pieprzem i solą. Studzimy. Ostudzony farsz wykładamy na spód zapieczonej tarty, na wcześniej wyłożonym łososiu. Zalewamy zalewą. Układamy po brzegach na przemian kuleczki sera i pomidorki.

Zapiekamy 20 minut w 180 stopniach C. Możemy jeść od razu na ciepło, bądź podać na zimno 🙂

SMACZNEGO!

Tradycyjne naleśniki z białym serem

Naleśniki mają w sobie tę niezwykłą moc, że sprawdzą się na każdą okazję. Rewelacyjne na śniadanie z ulubioną konfiturą, doskonałe na obiad z wytrawnym farszem, bądź na podwieczorek z białym serem. Możliwości jest mnóstwo, ale pewne jest to, że każdy mógłby się nimi zajadać przynajmniej raz w tygodniu 😉 Odkąd moja córka skończyła 10 miesięcy rozsmakowała się w naleśnikach i wszelkiego rodzaju omletach. Stąd też pojawił się pomysł, czemu by nie podzielić się najprostszym i najlepszym sposobem na naleśnika – zatem częstujcie się i smażcie całe góry miękkich placków! 😉

Naleśniki z białym serem

Receptura dla 4 osób

  • 2 i 1/2 szklanki mąki pszennej przesianej przez sito
  • 2 szklanki mleko o zawartości 3,2 % tłuszczu
  • 2 szklanki wody gazowanej, bądź średnio gazowanej
  • 3 łyżki rozpuszczonego masła o zawartości tłuszczu min. 82%
  • szczypta soli
  • 4 jaja rozmiar M

Przygotowanie:

Do dużej wlać mleko, wodę, dodać jaja, sól, rozpuszczone masło, a na koniec przesiać przez sito mąkę i dodać. Wszystko dokładnie wymieszać (najlepiej zrobić to mikserem). Odstawić na 30 minut w zaciemnione miejsce (można przykryć ściereczką). Po tym czasie smażyć na rumiano, najlepiej bez tłuszczu na patelni do naleśników).

P.S. Tym, którzy nie liczą kalorii polecam gotowe naleśniki nadziane farszem odsmażyć na masełku klarowanym – będą mega chrupiące!


Nadzienie z białego sera (idealne dla dzieci):

450 g twarogu (półtłusty lub tłusty)

180g jogurtu naturalnego

3 czubate łyżki cukru

ewentualnie, jęli lubicie polecam dodać do farszu: łyżeczkę cukru waniliowego, bądź 1/2 łyżeczki cynamonu. Doskonale wpasuje się również masło orzechowe, kakao czy domowe powidła 🙂

Przygotowanie:

Wszystkie składniki wymieszać dokładnie w misce do uzyskania jednolitej masy. Można zmiksować w blenderze na gładko, bądź połączyć widelcem, jeśli lubicie grudki.

A oto propozycja podania:

Tym, którzy lubią przełamać słodycz kwaśnością polecam glazurę balsamiczną o smaku czarnej porzeczki od lokalnego producenta firmy OCTIM – mniam!

Moja domowa szarlotka

Uwielbiam smak i zapach domowej szarlotki!  Ostatnio czas ucieka mi przez bardzo szybko, gdyż zostałam mamą, ale na domowe wypieki zawsze znajdzie się czas 🙂 Pieczenie relaksuje i pozytywnie nastraja. Szarlotka na życzenie mojego męża, który jeszcze ciepłą mógłby zjeść całą prosto z blaszki. Częstujcie się – jest naprawdę pyszna! 🙂 

Moja domowa szarlotka

Składniki na blaszkę o wymiarach: 24 cm x 36 cm:

Kruche ciasto:

  • 200 g masła prawdziwego 82 % tłuszczu
  • 3 szklanki mąki pszennej tortowej
  • 3 łyżki stołowe cukru
  • 1 łyżeczka cukru waniliowego
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 5 żółtek
  • szczypta cynamonu

Farsz z jabłek:

  • 1,5 -2 kg świeżych kwaśnych jabłek najlepiej odmiana szara reneta
  • 5 łyżek cukru
  • sok z połowy pomarańczy
  • łyżka cynamonu
  • bułka tarta do podsypania

+ Dodatkowo dżem z czarnej porzeczki na spód

Beza:

  • 5 białek
  • szklanka cukru kryształu

Przygotowanie:

  1. Składniki na ciasto zagnieść.Zawinąć w folię spożywczą i włożyć na godzinę do lodówki.
  2. Jabłka obrać, zetrzeć na tarce na duże plasterki. Zasypać plasterki cukrem, cynamonem, dodać sok z pomarańczy. Dokładnie wymieszać i odstawić na pół godziny.
  3. Blaszkę natrzeć masłem i wysypać mąką.
  4. Piekarnik rozgrzać do 180 stopni C (pieczenie góra-dół).
  5. Na blaszkę utrzeć ciasto na tarce o grubych oczkach – zostawić 1/3 ciasta, by później utrzeć na kruszonkę.
  6. Ciasto wstawić do nagrzanego piekarnika i piec przez 20 minut – na rumiano  (góra-dół piekarnik). .
  7. Upieczony spód ostudzić, posmarować dżemem z czarnej porzeczki, posypać odrobiną bułki tartej, na której rozłożyć jabłka. Uwaga! Jabłka dokładnie odcisnąć z soku, żeby była sucha masa. Wysypana bułka tarta wciągnie jeszcze sok, który zostanie.
  8. Ubić białka na sztywno mikserem, po czym powoli partiami dodawać cukier, żeby uzyskać szklistą bezę. Bezę rozłożyć na jabłkach.
  9. Na wierzch utrzeć pozostałą 1/3 część ciasta kruchego na kruszonkę.
  10. Piec 30 minut w 180 topniach C ( ustawiłam samą górę na pieczenie).
  11. Gotowe!

Podawać na ciepło z lodami waniliowymi – pychotka! 🙂

Wafelkowe brownie

Któż z nas nie lubi czekolady? Jako, że jutro dzień świętego Walentego na prezent dla Waszej drugiej połówki idealnie sprawdzi się mój słodki wypiek – bardzo czekoladowe brownie wafelkowe! Ciężkie, mokre ciasto, w którym znajdziecie kawałki twardych wafelków to prawdziwy afrodyzjak. Bardzo czekoladowa polewa na wierzchu, różowy lukier, truskawki i dodatkowa porcja wspaniale chrupiących wafelków – smakuje obłędnie!  Częstujcie się i serwujcie to pyszne ciacho najbliższym przy każdej możliwej okazji! 🙂

Wafelkowe brownie – bardzo czekoladowe

Składniki na ciasto:

  • 200 g gorzkiej czekolady minimum zawartość kakao 60 %
  • 200 g masła prawdziwego 82 % tłuszczu
  • 140 g mąki pszennej
  • 110 g cukru
  • 6 jaj
  • 2-3 wafelki Lusette (ja wybrałam o smaku mlecznym i nugatowym) -> więcej znajdziecie tu: http://www.lusette.pl/ 

Przygotowanie:

W kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę i masło.

W oddzielnej, dużej misce ucieramy jaja z cukrem. Do jednolitej masy dosypujemy powoli mąkę przesianą przez sito, żeby nie było grudek.

Do ubitej masy dodajemy rozpuszczoną czekoladę z masłem (lekko ostudzoną), dokładnie mieszamy. Na koniec dodajemy pokrojone w kostkę wafelki – mieszamy bardzo delikatnie, żeby nie rozkruszyć bardziej wafli.

Ciasto przelewamy do ulubionej blaszki (najlepiej o średnicy od 26 do 28 cm), wysmarowanej masłem. Jeśli macie tak jak ja formę silikonową – wystarczy przelać masę 🙂

Ciasto pieczemy przez 20-25 minut w 195oC.

Składniki na polewę:

  • 80 g gorzkiej czekolady
  • 80 g śmietanki 30 % tłuszczu

W rondelku podgrzewamy śmietankę, dorzucamy czekoladę w małych kawałkach. Zdejmujemy z ognia, mieszamy do całkowitego rozpuszczenia i uzyskania jednolitej masy. Polewamy na ostudzone ciasto.

Składniki na lukier różowy:

  • 1 łyżka stołowa wody
  • 2 czubate łyżki stołowe cukru pudru
  • Barwnik spożywczy różowy lub sok z buraka

Do łyżki stołowej wody dodajemy cukier puder – ja zawsze dosypuję powoli tyle, aż uzyskam pożądaną konsystencję – teraz były to dwie czubate łyżki stołowe. Do uzyskania koloru różowego używamy kropelki barwnika spożywczego, bądź soku z buraka.

Do dekoracji:

  • Wafelki Lusette
  • Świeże truskawki, bądź inne owoce

Polane ciasto dekorujemy rewelacyjnie chrupkimi wafelkami Lusette i świeżymi owocami.

Odkryj swoją słodką przyjemność z wafelkami Lusette

Czekoladowe brownie z piankami Marshmallow i solonym karmelem

5Nadeszła pora na coś MEGA słodkiego! To ciasto chodziło za mną od dawna. Prawdziwy, amerykański klasyk wśród czekoladowych łakoci. Pamiętam, jak na studiach mieliśmy zajęcia z czekolady. Uwielbiałam je! Pan cukiernik, Krzysztof, czarował jak czarodziej i ze zwykłej czekolady przygotowywał desery, których wcześniej moje podniebienie nie znało. Suflety, pralinki, czekoladki…. Było tam też czekoladowe brownie. Od tamtej pory nie piekłam niczego z czekoladą. A dziś postanowiłam znów sięgnąć po czekoladę, ale by trochę zaskoczyć najbliższych brownie zapiekłam z piankami, a po upieczeniu oblałam solonym karmelem. Wyszło baaardzo słodkie! Koniecznie posmakujcie –  zapraszam 😉

3Czekoladowe brownie z piankami Marshmallow i solonym karmelem

Receptura na niska tortownicę o średnicy 23 cm;

Składniki na ciasto:

  • 200 g gorzkiej czekolady 70 – 80% zawartości kakao
  • 100 g cukru brązowego
  • 150 g mąki pszennej
  • 200 g masła prawdziwego 82 % zawartości tłuszczu
  • 6 jaj rozmiar M
  • 90 g pianek Marshmallow

Solony karmel:

  • 200 g cukru
  • 150 g śmietanki 30 %
  • 100 g masła prawdziwego 82 % zawartości  tłuszczu

DO DZIEŁA!

CIASTO:

  1. Czekoladę i masło rozpuścić w kąpieli wodnej. Ostudzić.
  2. W oddzielnej misce wybić jaja, zacząć miksować. Dodawać stopniowo cukier na przemian z mąką. Gdy masa będzie jednolita, gładka i pojawią się pęcherzyki powietrza, dodać rozpuszczoną czekoladę z masłem.
  3. Wszystko razem połączyć łyżką, bądź mikserem na wolnych obrotach przez maksymalnie minutę.
  4. Ciasto przelać do niskiej tortownicy (bądź blaszki) o średnicy 23 cm. Na wierzch powtykać pianki, by zanurzyły się do połowy w masie czekoladowej.
  5. Wstawić ciasto do nagrzanego do 200 stopni C piekarnika i piec przez 15-18 minut.

Gotowe ciasto oblać solonym karmelem. Jak zrobić karmel?

  1. Do garnuszka wsypujemy cukier, po czym mieszamy powoli, by się nie przypalił. Najlepiej robić to silikonową łopatką, gdyż wtedy mamy pewność, że wszystko dobrze wymieszamy.
  2. Gdy zaczną tworzyć się grudki z cukru musimy być uważni, gdyż za chwilę cukier całkowicie się rozpuści i nabierze karmelowej barwy.
  3. Do płynnego, brunatnego karmelu dorzucamy masło, a gdy ono się rozpuści powoli dolewamy śmietankę. Gdy wszystko się połączy dodajemy łyżeczkę soli. Chwilę gotujemy i wyłączamy.

SMACZNEGO! 🙂

142