Rozsmakowałam się w nasionach chia. Polubiłam dodawać je do potraw, gdyż sprawiają, że stają się one bardziej pożywne. Dodatkowo wspaniale wpływają na przyspieszenie metabolizmu, przynajmniej w moim przypadku, co pozwala mi na szybszy powrót do formy po ciąży 😉 Zachęcam Was do wymyślania własnych kompozycji z małymi nasionami, a moja dzisiejsza propozycja niech stanowi dla Was kolejną inspirację!
Truskawkowo-kokosowy pudding chia z rabarbarem
Receptura na 2 duże porcje
- 400 ml mleczka kokoesowego
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- 4 łyżki stołowe nasion chia
- 400 g truskawek świeżych, bądź mrożonych
- szczypta cynamonu
- 4 łodygi rabarbaru
- 1/4 szklanki wody
- 2 łyżki cukru lub ksylitolu
Przygotowanie:
- Mleczko kokosowe zmiksować blenderem z truskawkami (jeśli dajecie mrożone, poczekajcie, aż się rozmrożą) i cynamonem.
- Do powstałego koktajlu dodać 4 łyżki nasion chia. Dobrze wymieszać.
- Rabarbar umyć, osuszyć, obrać, pokroić w kostkę lub prostokąty.
- Na patelni rozpuścić cukier lub ksylitol. Do rozpuszczonego cukru wrzucić rabarbar, chwilę smażyć, dolać wodę. Jeszcze chwilę podsmażyć, aż rabarbar lekko zmięknie.
- Koktajl przelać do szklanek i wstawić do lodówki, aż masa stanie się sztywna (około 30-60 minut). Po tym czasie ułożyć na wierzch puddingu rabarbar. Schłodzić wszystko razem jeszcze przez co najmniej 6 godzin.
SMACZNEGO! 🙂
Lekki deser cytrynowo-limonkowy z karmelizowanym rabarbarem i świeżymi truskawkami
Sezon truskawkowy w pełni! Najczęściej zajadamy je prosto z koszyczka, bądź zmiksowane w koktajlu. Są też i zwolennicy orzeźwiających koktajli, czy sorbetów. Truskawki idealnie pasują do słodkich deserów. Ciast, ciasteczek, tart, bułeczek… Ja jednak chciałam zaproponować Wam słodki, lekki deser, lekko kwaśny z truskawkami i rabarbarem, którego również wszędzie pełno! Jest to deser, który przygotowałam w ramach Restaurant Day w Olsztynie 🙂
Cytrynowo-limonkowy krem z mascarpone z karmelizowanym rabarbarem i truskawkami polane syropem z kwiatu czarnego bzu i miętą
Składniki:
- 600 g świeżych, polskich truskawek
- 3 gałązki świeżego rabarbaru
- 250 g kremowego serka mascarpone
- 330 ml śmietany kremówki 30 % lub 36 % tłuszczu
- 50 g białej czekolady
- czubata łyżka cukru
- 100 ml wody
- sok z 1 1imonki
- skórka z 1/2 cytryny i 1/2 limonki (sparzona, pokrojona w drobną kosteczkę)
- domowy syrop z kwiatów czarnego bzu (kto nie ma może użyć kupnego 😉
- świeże listki mięty do dekoracji
DO DZIEŁA!
- Truskawki, opłukać, oczyścić z szypułek, pokroić dowolnie.
- Rabarbar opłukać, osuszyć, pokroić wszerz, w kosteczkę ok. 1 cm.
- Białą czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Ostudzić.
- Serek mascarpone przełożyć do miski. Dodać sok z limonki oraz pokrojoną w bardzo drobną kosteczkę skórkę z limonki i cytryny. Połączyć łyżką z białą czekoladą.
- Śmietanę ubić na sztywno. Uważać, żeby nie przebić. Dodać do masy serowej.
- Na patelnię wsypać cukier i wodę. Poczekać, aż cukier się rozpuści i woda lekko podgrzeje. Wrzucić pokrojony rabarbar. Smażyć, aż owoce lekko się skarmelizują. Zdjąć z patelni, ostudzić.
- Do małych kokilek, bądź pucharków rozłożyć masę śmietankowo-limonkową, położyć na nią karmelizowany rabarbar, świeże truskawki. Wszystko polać niewielką ilością syropu z czarnego bzu. Ozdobić miętą.
SMACZNEGO! 🙂
Czekoladowe ciasto z rabarbarem i truskawkami
Na ogródku rabarbar wypuścił już młode listki, a wraz z nimi piękne czerwone ogonki, które wspaniale sprawdzą się w kuchni. Ogonki listkowe mają przyjemny kwaskowaty, cierpki smak i zachwycają swym różowo-czerwonym kolorem. Im czerwieńszy rabarbar, tym bardziej słodki. Podobnie zresztą jak jego koleżanki z wiosennej grządki, panny truskaweczki, które ubóstwiam w każdej postaci. No cóż, na pierwszy ogień błyskawiczne i proste w przygotowaniu ciasto czekoladowe z tymi że owocami – na zdrowie!