11 sierpnia – pierwsze urodziny mojego bloga!
I trochę na przekór wszystkiemu zamiast na słodko będzie na wytrawnie.
Jestem pewna, że Wam zasmakuje 😉
Piękny zapach, idealny kolor, niepowtarzalny smak!
Znakomity do serów, wędlin, mięs, kanapek… na śniadanie, obiad i kolację. Niezastąpiony i ulubiony chutney z sezonowych owoców – na pierwszy rzut śliwka z chilli, cebulką, czosnkiem i miodem.
Chutney śliwkowy z chili
– 1 kg świeżych śliwek węgierek
– 3 cebule (najlepiej delikatne szalotki)
– 2 duże ząbki czosnku
– 1/4 świeżo startej gałki muszkatołowej
– łyżeczka cynamonu
– pół łyżeczki chili w proszku
– 1 duża łyżka miodu
– 50 g cukru białego kryształu
– sól, pieprz
– 400 ml octu winnego z jabłek
– 2 łyżki octu balsamicznego
– 100 ml czerwonego wytrawnego wina
– odrobina wody (2-3 łyżki maksymalnie)
PRZYGOTOWANIE:
Kilogram śliwek węgierek myjemy…
…. po czym usuwamy z nich pestki.
Śliwki wrzucamy do garnka, dorzucamy czosnek i szalotkę pokrojone w kosteczkę. Dodajemy przyprawy: cynamon, sól, pieprz, chilli.
Wszystko podsmażamy chwilę, po czym zalewamy jabłkowym octem winnym oraz wytrawnym winem czerwonym, dodajemy odrobinę miodu i octu balsamicznego oraz cukru, po czym gotujemy na małym ogniu tak długo, aż śliwki zaczną się rozpadać (około 30-40 minut). Sami kontrolujcie, jaka gęstość Wam odpowiada. Im dłużej będziecie gotować, tym bardziej sos będzie robił się gęsty.
SMACZNEGO!
Gratulacje 🙂 I mnóstwa inspiracji na kolejne lata blogowania 🙂
Chutney wyszedł Ci wspaniały, kolor ma niezwykle kuszący 🙂
Dziękuję podwójnie i pozdrawiam 🙂 🙂