Tak się składa, że mój sąsiad hoduje kury. Będąc w domu na weekend miałam to szczęście, że akurat dostałam od niego parę świeżych jaj. I choć moją ulubioną wersją jaj są jaja w koszulce to dziś postanowiłam, że użyję ich do zrobienia sałatki. Muszę przyznać, że stworzyły świetny duet z tuńczykiem, a dodatkowo ułożone na talerzu pełnym zielonych liści rukoli i botwinki uwiodły mnie. By przełamać nieco banalny dobór składników dałam się ponieść fantazji tworząc mój sos, który dzięki swej pikanterii idealnie zgrał się z całością. Jak widać czasem warto zaszaleć, żeby potem móc się miło zaskoczyć 🙂
Sałatka z tuńczykiem
porcja dla dwóch osób
1 opakowanie tuńczyka w sosie własnym
mix liście rukoli i botwinki
2 jaja ugotowane na twardo
1 ogórek kiszony domowy
4 pomidorki koktajlowe
Sos:
6 połówek pomidorów suszonych
łyżka musztardy
ząbek czosnku
oliwa z oliwek
1/3 papryki jalapeno
pieprz świeżo mielony
Składniki na pesto miksujemy blenderem do uzyskania jednolitej masy. Wszystkie składniki sałatki układamy dowolnie na talerzu, po czym polewamy obficie sosem. Możemy posypać zieleniną, a także uprażonym sezamem bądź ziarnami słonecznika.
SMACZNEGO! 🙂