Minimalistyczna wersja zapiekanki, która skusić powinna każdego miłośnika lekkich warzywnych przysmaków. Nie wymaga od Was zbyt wiele zaangażowania, a dodatkowo przygotowanie jej to pikuś – jeszcze szybciej znika z talerza 😉
Możecie zaserwować ją na przekąskę, gdy wpadną znajomi, bądź zjeść na kolację. Gdy zapieczecie ją w foremce do tarty przypomni nieco kolorowe ciasto. Marchewka i ziemniak po upieczeniu są bardzo słodkie – zatem może to również idealna propozycja na deser? 😉
Zapiekanka marchewkowo – ziemniaczana
6 dużych marchewek
5 dużych ziemniaków
jedno jajo + 2 białka
2 łyżki mąki żytniej razowej
sól, pieprz, czosnek
10 dag sera żółtego startego na dużych oczkach
Ziemniaki i marchewki obieramy, płuczemy, po czym ścieramy na tarce o dużych oczkach. Dodajemy jajo i białka, doprawiamy. Wszystko wykładamy na blaszkę wysmarowaną tłuszczem i pieczemy około 40 minut w 180 stopniach. 10 minut przed końcem pieczenia posypujemy utartym serem i chwilę zapiekamy. Zajadamy na samo lub z ulubionymi sosami – u mnie ukochany czosnkowy 🙂
Smacznego!
Wyglada pysznie. Jutro probuje:-)
polecasz czymś innym ‘zagęścić’ zamiast mąki?
zmielone płatki owsiane albo kasza jaglana (ugotowana już)?
Jak najbardziej! Idealnie sprawdza się też otręby, bądź mąka kukurydziana 🙂
Uwielbiam tą zapiekankę, jest przepyszna, przypomina mi odrobinę smak placków ziemniaczanych, a dodatek marchewki tylko dodaje uroku ;D Dzięki za przepis !