Żołądki indycze z marchewkowym puree

  “Ksawery” szaleje w moim regionie. Za oknem biało i ponuro. Jedyne, co dziś mogłabym wam polecić to gorąca czekolada w wielkim kubku i dobry film albo książka, które umilą te nieprzyjemną aurę. A czy Mikołaj przyniósł Wam coś w buta? Mam nadzieję, że tak, a prezencik wywołał uśmiech na Waszej twarzy 🙂