Uwielbiam serniki!
Ostatnio piekłam sernik z oreo, z malinami, a dziś zupełnie spontanicznie upiekłam sernik z kokosem i migdałami. Obłędny! Słodki, puszysty, idealny!
Pokombinowałam trochę w recepturze, no bo przecież nie byłabym sobą, gdybym czegoś nie zmieniła, nie urozmaiciła, nie przemieniła. I co? Opłaciło się! Jak zawsze zresztą 😉 Częstujcie się – na weekend słodycz, jak znalazł! 😉
Sernik kokosowo-migdałowy
Składniki:
- 4 jaja rozmiar L
- 1 szklanka cukru drobnego do wypieków
- 200 ml śmietany 36 %
- 1 kg twarogu półtłustego (zmielonego przynajmniej dwukrotnie, możecie użyć z wiaderka, ale uważajcie, żeby nie był zbyt rzadki!)
- 1 szklanka wiórków kokosowych
- 4 czubate łyżki mielonych migdałów
- 2 łyżki stołowe mąki ziemniaczanej
- 1 opakowanie cukru z mielonymi migdałami (opcjonalnie)
Dodatkowo: masło do wysmarowania blaszki i mąka do obsypania blaszki
Przygotowanie:
- Piekarnik nagrzać do 180 stopni C (pieczenie góra-dół).
- Żółtka oddzielić od białek. Żółtka wrzucić do dużej miski, ubijać i dodawać powoli cukier. Ubijać, aż cały cukier wraz z żółtkami stworzy jednolitą, gładką masę.
- Dodawać po łyżce twaróg, cały czas ubijając masę.
- Dodać śmietanę, mąkę ziemniaczaną.
- Dodać wiórki kokosa, mielone migdały i opcjonalnie cukier z dodatkiem mielonych migdałów. Cały czas ubijać mikserem.
- I uwaga! Na koniec dodajemy nieubite białka! Białka będziemy ubijać razem z masą około 6 minut.
- Całą masę przelewamy do wysmarowanej masłem i obsypanej mąką foremki, po czym wkładamy do uprzednio nagrzanego piekarnika.
- Pieczemy 1 godzinę 20 minut w 180 stopniach (góra-dół).
- Studzimy przy uchylonych drzwiach piekarnika – o ile to możliwe. Ja uwielbiam ukroić sobie ciepły kawałek sernika. Pycha! 🙂 SMACZNEGO!