W tym roku postanowiłam, że upiekę na Wielkanoc babkę. Moja mama uwielbia babki Wielkanocne i chciałam najbardziej zrobić ją dla niej. Moje babki zazwyczaj kończyły się porażką, gdyż wychodził z nich jeden wielki zakalec. Długo szukałam, szperałam – w książkach, w internecie, aż natknęłam się na przepis na blogu http://smakmojegodomu.blox.pl. Przeczytałam, że babka z przepisu
Miesiąc: marzec 2018
Wielkanocny wianek bezowy
Pomysł na Wielkanocny wianek bezowy pojawił się, kiedy przeglądałam piękne wianki do dekoracji stołu. A gdyby ustroić mój stół wielkanocny wiankiem, który można później zjeść? To jest to! Piękny, kolorowy, wiosenny, lekki, pełen owoców, ze smakowitym kremem – kruchy wianek z delikatną piankę w środku. Jak dla mnie beza to idealne ciasto na wiosenną aurę!
Dzień Kobiet w Olsztynie, czyli spotkanie w prawdziwie babskim gronie
Miniona sobota była naprawdę super! Dzięki Roksanie z bloga Dzwoneczkowa znalazłam się na prawdziwie babskim spotkaniu z okazji Dnia Kobiet. Ogromnie cieszyłam się na to wyjście, ale też stresowałam. Czy Wy wiecie moje drogie Panie, że to moje pierwsze wyjście na CAŁY DZIEŃ z domu odkąd urodziłam moją córkę? Bardzo to przeżywałam, gdyż ciągle karmię
Ulubiona sałatka matki karmiącej
Rok temu zostałam mamą. I choć zawsze lubiłam się zdrowo odżywiać to karmiąc piersią postanowiłam, że będę starać się jeść jeszcze lepiej i smaczniej 🙂 Początki wiadomo były trudne, wtedy to prym w garach wiódł mój mąż, który cały dwutygodniowy urlop tatusiowy spędził na bieganiu do sklepu po zakupy, przygotowywaniu posiłków i sprzątaniu. Od samego
Rozgrzewająca zupa z soczewicą i garam masala
Marzec, zima, zimno… Ba, co ja piszę, prawdziwe mrozy! A na taki srogi chłód najlepsza rozgrzewająca i pożywna zupa. Oto i ona. Aromatyczna, słodko-ostra, z lekką nutą orientu, cudownie sycąca zupa z ciecierzycą. Jestem pewna, że na stałe zagości w waszym menu. Ja ugotowałam ją dziś pierwszy raz i jestem pewna, że nie ostatni! A
Tradycyjne naleśniki z białym serem
Naleśniki mają w sobie tę niezwykłą moc, że sprawdzą się na każdą okazję. Rewelacyjne na śniadanie z ulubioną konfiturą, doskonałe na obiad z wytrawnym farszem, bądź na podwieczorek z białym serem. Możliwości jest mnóstwo, ale pewne jest to, że każdy mógłby się nimi zajadać przynajmniej raz w tygodniu 😉 Odkąd moja córka skończyła 10 miesięcy