Od kliku dni internet zalewa fala zdjęć z grzybobrania. Ogromne ilości szlachetnych grzybów pojawiły się w tym sezonie w naszych polskich lasach. Pozazdrościłam wszystkim i postanowiłam, że w ten weekend również wybiorę się do lasu.
Pojechałam do Orłowa, mojej rodzinnej miejscowości. Jak to dobrze, że w domu zawsze mam kompana do leśnych wypraw. Kompana, który zaszczepił we mnie miłość do lasu, fotografii, natury i wszystkiego, co naturalne, wiejskie i domowe. Tym kompanem jest nikt inny, jak mój tato 🙂
On zna wszystkie sekretne miejsca w lesie i w niespełna dwie godziny zebraliśmy całe wiadro grzybów!
Jak wiadomo sposobów na przygotowanie grzybów jest mnóstwo. Już przechadzając się leśnymi ścieżkami, po wilgotnym runie rozmyślałam, co przygotuję z grzybów. Może w ocet? A może zupa grzybowa? A może ususzę? Hm… o wiem! Tak dawno nie robiłam risotto, a szlachetne borowiki sprawdzą się idealnie! I tak oto jest – risotto z borowikami, kaparami i zielonym pieprzem! Częstujcie się na zdrowie!
Poniżej przepis, ale wcześniej łapcie kilka zdjęć z mojej wyprawy do lasu…
Risotto z borowikami, kaparami i zielonym pieprzem
- pół szklanki ryżu do risotto (arborio)
- ok. 500-600 ml bulionu jarzynowego lub przegotowanej wody
- 1/3 szklanki białego półwytrawnego wina
- 1/3 szklanki tartego parmezanu
- 4 łyżki masła
- mała cebulka (może być szalotka)
- 1 duży ząbek czosnku
- 1 łyżka stołowa kaparów z zlewy
- 2 łyżeczki pieprzu zielonego z zalewy
- sól, pieprz do smaku
- Na patelni rozgrzewamy masło. Wrzucamy posiekana drobno cebulkę i czosnek. Chwilę smażymy. Dodajemy ryż i smażymy, mieszając około 2 minuty. Dolewamy wino.
- Małymi partiami dolewamy bulion/wodę na tyle, żeby ryż był przykryty. Kiedy ryż wchłonie płyn, ponownie dolewamy bulion/wodę. Gotujemy ryż bez przykrycia. Czynność powtarzamy, aż ryż będzie miękki, klejący i ugotowany al dente (około 15 minut). Doprawiamy pieprzem, solą, masłem i parmezanem.
- Na osobnej patelni smażymy na maśle oczyszczone grzyby, przekrojone na cztery części wzdłuż. Dodajemy do gotowego ristotto, razem z kaparami i ziarenkami zielonego pieprzu.
- Podajemy z siekaną natką pietruszki, lampką białego wina i zajadamy! 🙂 Można jeszcze po wierzchu posypać całość parmezanem i świeżo mielonym pieprzem.